Tak samo jak dla pasażera tandemu tak dla ucznia-skoczka buty są istotnym elementem stroju, najważniejsze to żeby ich nie zgubić, serio, zdarza się, że ktoś przyjeżdża w japonkach lub balerinach, czy innych klapkach i tłumaczy się, oj tam oj tam, najwyżej zgubię buty…. ale ten klapek z wysokości 3500 m do ziemi nabierze sporej prędkości i jeśli spadnie komuś lub czemuś na głowę to skutki mogą być tragiczne niestety, w przypadku uczniów-skoczków… lądowanie bez buta, równa się pozbycie się podeszwy stopy, no raczej mało przyjemne, a udany skok to taki, po którym można wykonać kolejny skok, a najlepiej tego samego dnia ;).
Druga kwestia to sposób wiązania butów, odpadają wszelkie klamry, sprzączki czy haczyki, bo linka spadochronu niewiele potrzebuje, żeby się zaczepić i sytuacja awaryjna gotowa. Dlatego obowiązują buty wygodne, sportowe (nie glany czy buty wojskowe), wiązane na sznurowadła i zawiązane!!!, dobrze jak będą zabezpieczały staw skokowy.